Nieopodal Łowicza znajduje się piękny ogród romantyczny Heleny Radziwiłłowej, który z pewnością spodoba się każdej miłośniczce dawnych epok i herstorii. Założyła go jedna z największych kobiecych osobowości doby Oświecenia i do dziś stanowi on żywy dowód na wyjątkowy zmysł estetyczny i erudycję polskiej księżnej. Oto historia Arkadii – jednego z najwspanialszych osiemnastowiecznych ogrodów.
Arkadia – historia założenia ogrodu
Urodzona w 1753 roku Helena Radziwiłłowa z Przezdzieckich była wojewodziną wileńską, małżonką księcia Michała Hieronima Radziwiłła. Weszła zatem w jeden z najbardziej wpływowych klanów, będący spadkobiercami polskiej królowej Barbary Radziwiłłówny. Kilka lat po ślubie, który odbył się w 1771 roku, para nabyła Nieborów, dobra należące do wujostwa Heleny, Ogińskich. To właśnie tam młodzi małżonkowie postanowili się osiedlić na stałe, odnawiając okazały pałac i pobliskie ogrody. Helena była wielką damą swojej epoki, słynęła z wyjątkowej urody i licznych romansów. Przyjaźniła się z Izabelą Czartoryską i z pewnością konkurowała z nią w dziedzinie urządzania wspaniałych ogrodów.
W 1778 roku księżna założyła przy drodze z Łowicza do Nieborowa rozległy park w stylu angielskim. Ów trend w projektowaniu ogrodów został zapoczątkowany, jak sama nazwa wskazuje, w Wielkiej Brytanii, w drugiej dekadzie XVIII wieku. Polegał zaś głównie na urządzaniu zielonej przestrzeni na wzór natury. W przeciwieństwie zatem do geometrycznych klombów ogrodu francuskiego starano się zacierać wszelkie ślady ingerencji człowieka. Ogród miał odzwierciedlać nie tyle sztucznie nadany porządek, ile naturalny chaos i piękno samej przyrody.
Oczywiście księżna Radziwiłłowa zatrudniła do swojego projektu najwybitniejszych architektów: Bogumiła Zuga, Jana Piotra Norblina i Aleksandra Orłowskiego. Sercem ogrodu stał się duży staw, wokół którego wzniesiono liczne zabudowania. Wśród nich najważniejsze miejsce zajęła Świątynia Diany, stylizowana na starożytne budowle sakralne z wysokimi kolumnami. W środku ozdobił ją wspaniały plafon Norblina „Jutrzenka”, obecnie zaś można podziwiać tam pochodzący z początku XX wieku Gabinet Etruski z efektowną polichromią Michała Płońskiego i Aleksandra Orłowskiego. Niegdyś mieściło się tu prywatne muzeum Radziwiłłów z wartościowymi eksponatami z całego świata, wśród których były starożytne rzeźby, sarkofagi i rozmaite osobliwości, jak na przykład Głowa Niobe czy Maszkaron Giglielmo della Porta.
Innymi znaczącymi budowlami w obrębie parku były Chata przy Wodospadzie i Przybytek Arcykapłana. Jeden z najbardziej efektownych i malowniczych elementów ogrodu do dziś stanowi natomiast wybudowany w 1784 roku Akwedukt, przez który spiętrzona woda przepływa do stawu. Jest on wyrazem eklektycznego charakteru zieleńca, łączącego w sobie cechy i style różnych epok: od nawiązujących do antyku ( podobnie jak Cyrk Rzymski, Amfiteatr) po inspiracje gotycką estetyką ruin.
Arkadia Heleny Radziwiłłowej – ogród sentymentalny
Osobne miejsce w całej kompozycji zajmuje Wyspa Topolowa, na której wzniesiono Nagrobek z marmurowym wizerunkiem ciała świętej Cecylii. Widniejący na nim napis „Et in Arcadia ego” („I o to jestem w Arkadii”) to słowa przypisywane śmierci, będące nawiązaniem do słynnych siedemnastowiecznych obrazów Nicolasa Pouissina. Ów znaczący motyw „memento mori” wpisuje się w filozoficzne przesłanie parkowej kompozycji, przypominającej, że żadne ziemskie piękno nie trwa wiecznie, ale podlega porządkowi przemijania.
Melancholijny charakter Nagrobka realizuje również założenia sentymentalizmu, nurtu estetycznego, który w Polsce pod koniec XVIII wieku osiągnął szalone powodzenie. Prąd odwołujący się do filozofii Jana Jakuba Rousseau polegał na odnajdywaniu uczuciowych związków człowieka z naturą. Ogród stał się natomiast symbolicznym wcieleniem owego pierwotnego raju, gdzie jednostka mogła uwolnić się do trudów cywilizacji i zaznać prawdziwej wolności. Szczególną rolę przypisywano prostemu ludowi i aktywnościom łączącym zadumę z bliskością natury, jak na przykład żeglowanie po jeziorach czy przebieranie się za pasterzy. Wyrazem sentymentalnych cech Arkadii były zatem takie elementy, jak Grota Sybilli, wiejskie chatki Filemona i Baucydy (postaci mitologicznych i jednocześnie bohaterów sentymentalnych sielanek), Łuk Kamienny, Zakątek Melancholii czy Brama Czasu.
Arkadia Heleny Radziwiłłowej – ogród romantyczny
Początek XIX wieku przyniósł nieco inne spojrzenie na świat i obowiązujące mody. W sztuce dużą popularność zyskała estetyka ruin, związana z popularnością powieści gotyckiej i frenetyczności. Tendencje te znalazły odzwierciedlenie także w projektowaniu ogrodów. Nad Grotą Sybilli w Arkadii pojawił się zatem Domek Gotycki, w którym powstało „mieszkanie rycerza” – dla Michała Gedeona, syna księżnej, generała napoleońskiego. Ponadto pod okiem architekta Henryka Ittara na Polach Elizejskich nad rzeką wzniesiono Grobowiec Złudzeń poświęcony zmarłym córkom księżnej Radziwiłłowej.
Preromantyczne tendencje, związane z zamiłowaniem do ludowych baśni i cudów, przejawiały się między innymi w sprowadzeniu z Podola kultowych rzeźb średniowiecznych. Są to tak zwane „baby”, które dziś możemy oglądać przy pałacu w Nieborowie. Wzniesiony w 1810 roku Domek Szwajcarski urządzono zaś na wzór baśniowego kryształowego pałacu.
Po śmierci Heleny Radziwiłłowej w 1821 roku Arkadia przypadła w spadku jej synowi Michałowi Gedeonowi Radziwiłłowi, a potem wnukowi Zygmuntowi. Niestety park zaczął podupadać, kolejne budowle rozbierano i wyprzedawano, a dziś możemy zobaczyć jedynie blade odbicie dawnej świetności romantycznego ogrodu. Mimo to warto odwiedzić ten niesamowity zakątek, który jest żywym dowodem na ogromny wkład kobiet w naszą kulturę i sztukę. Ogrodnictwo było szczególną kobiecą domeną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie aż do dzisiaj.