Angelo Badalamenti – wirtuoz filmów Davida Lyncha

Angelo Badalamenti

Angelo Badalamenti stworzył nierozłączny artystyczny duet z Davidem Lynchem. To on wyposażył filmy reżysera w niepowtarzalną, klimatyczną muzykę, pełną tajemnicy, erotyzmu i melancholii.

Angelo Badalamenti urodził się w 1937 roku w Nowy Jorku. Jego rodzina posiada włoskie korzenie – matka kompozytora wywodzi się z Sycylii. Badalamenti od dzieciństwa pasjonował się muzyką poważną, zwłaszcza operą. Ukończył nowojorskie szkoły muzyczne – Eastman School of Music i Manhattan School of Music.

Swoją karierę Badalamenti związał z filmem w latach 70., kiedy tworzył pod pseudonimem Andy Badale. Jednym z pierwszych obrazów filmowych, do którego napisał muzykę, był „Gordon’s War” Ossie Davisa. W 1985 roku kompozytor został zaproszony do współpracy przez Davida Lyncha, co zaowocowało stworzeniem trwałego artystycznego duetu. Począwszy od filmu „Blue Velvet” Badalamenti sygnował wszystkie kolejne dzieła reżysera. Co ciekawe, udział kompozytora we wspomnianym dziele początkowo miał być raczej incydentalny. Badalamenti został bowiem zatrudniony jako konsultant muzyczny Isabelli Rossellini. Ostatecznie jednak poproszono go o napisanie utworów muzycznych do filmu, a także wystąpienie w roli pianisty w nocnym klubie.

Muzyka filmowa Angelo Badalamenti - Mullholand Drive

Badalamenti i David Lynch

W 1986 roku Badalamenti stworzył muzykę do znanego horroru Wesa Cravena, pt. „Koszmar z ulicy Wiązów 3”. Kolejne lata poświęcił zaś głównie na tworzenie do filmów Lyncha. To on jest autorem muzyki do słynnego serialu „Miasteczko Twin Peaks”, a także „Twin Peaks: Ogniu, krocz ze mną”. Kompozytor napisał do obu produkcji niesłychanie piękną, oniryczną muzykę osadzoną w klimacie romantycznego snucia i nostalgii. Dziś opowieść o śmierci Laury Palmer kojarzona jest nieodłącznie z niepowtarzalną muzyką Badalamantiego. Artysta został odznaczony za to dzieło nagrodą Akademii Science Fiction oraz Nagrodą Grammy.

Badalamenti skomponował również ścieżki dźwiękowe to innych słynnych filmów Lyncha, jak „Dzikość serca” (1990), „Zagubiona autostrada” (1997) czy „Mulholland Drive” (2002). W tym ostatnim filmie artysta zagrał małą rolę; pojawił się mianowicie na ekranie jako gangster pijący kawę. Warto podkreślić, że kompozytor potrafi w sobie właściwy sposób przełożyć niesamowity język obrazów Lyncha na dźwięki muzyki. Jego ścieżki dźwiękowe budują zawikłany klimat horrorów amerykańskiego reżysera. Oddają mrok ludzkiego lęku, irracjonalność uczuć oraz erotyzm.

Wielkie kompozycje Badalamentiego

Badalamenti nie ograniczył się oczywiście do współpracy tylko z jednym reżyserem. Tworzył bowiem kompozycje dla Jeana Pierre-Jeuneta („Miasto zaginionych dzieci”, „Bardzo długie zaręczyny”), Neil LaBute („Kult”), Walter Salles („Dark Water – Fatum”), Steven Shainberg („Sekretarka”) czy Paul Schrader (np. „Auto Focus”).

Literatura:

„Encyklopedia kina”, pod red. T. Lubelskiego, Kraków 2010.